czwartek, 16 sierpnia 2012
Sprzedaż konta Stardoll
Kiedyś był pisany post na temat strony Stardoll. Postanowiłam sprzedać swoje konto 10aga. Było ono dużo razy superstar, przy wykupieniu ss od razu staje się Royalty. Na koncie jest 283 stardollarów i 491 starmonet. Wszystkie z 12 pokoi jest urządzony. Konto ma dużo cennych ubrań jak: HB, DKNY, ELLE. Założone zostało 5 lat temu (2007.10.30). W schowku łącznie są 34 strony w tym 21 z dekoracjami. Lalka jest na 59 poziomie, w salonie piękności ma 3 strony z kosmetykami i 7 z biżuterią. Po więcej informacji proszę pisać z komentarzu. Co do ceny, będę czekała na propozycje.
czwartek, 12 lipca 2012
Wakacje
Zdjęcia z przedwczoraj, kiedy to razem z Karoliną spędziłyśmy cały dzień na dworze. Zaczynając od jazdy na rolkach i moich zdartych kolanach (po jakże efektownym upadku), kończąc na malowaniu kredą po ulicy.
środa, 23 maja 2012
Spodenki DIY
Przyszedł czas na odświeżenie swojej szafy. Przy temperaturze 29 stopni, trudno jest nam wytrzymać w długich spodniach. Ja, postanowiłam sobie, że muszę kupić sobie jakieś krótkie spodenki. Nie spodziewałam się jednak, że wygrzebię z dna szafy dwie pary rybaczek, które kupiłam 4 lata temu. Nie zastanawiając się długo, wzięłam nożyczki i zaczęłam ucinać im nogawki. Dla chętnych osób opiszę, co po kolei zrobiłam.
1. Na samym początku wzięłam swoje stare krótkie spodenki i przyłożyłam orientacyjnie do tych, które skracałam.
2. Zaczęłam ciąć w odległości odrobinę dłuższej, ponieważ ja swoje spodenki podwinęłam od dołu. Wygląda to ciekawie i jest mniej pracy do wykonania. : )
3. Po pierwszym "cięciu" złożyłam swoje spodenki na pół, tak aby nakryły się nogawkami i wyrównałam je.
4. Na koniec założyłam je na siebie i podwinęłam od spodu.
W ten oto prosty sposób, powiększyłam swoją szafę o dwie nowe pary krótkich spodenek.
Koszt: 0zł
Czas wykonania obu par: 30min.
Czas wykonania obu par: 30min.
Zdjęcie zrobiłam dopiero po obcięciu, ale możecie mniej więcej zobaczyć jak to wyglądało na początku. : )
Przepraszam za zdjęcie w lustrze, ale tak było najlepiej widać efekt.
poniedziałek, 21 maja 2012
Nie ogar Mirki.... -.-
No bo jest taka sprawa... Potrzebuję kogoś kto potrafi włamać się na konto. Konto, które potrzebuje jest moje, ale coś spieprzyłam i nie mam do niego hasła. No cóż, długa historia.
Pamiętacie może wpis o stardollu? Tak, moje konto XMIRKAXx jest nieczynne od długiego (bardzo długiego) czasu. Potrzebuję kogoś kto pomoże mi je odzyskać. Jeśli jesteście tak łaskawi pomóc, proszę piszcie w komentarzach. To nie jest sprawa aż takiej wielkiej wagi, ale jednak szkoda mi konta, które miałam już od dłuższego czasu. ;D Z góry dzięki.
Pamiętacie może wpis o stardollu? Tak, moje konto XMIRKAXx jest nieczynne od długiego (bardzo długiego) czasu. Potrzebuję kogoś kto pomoże mi je odzyskać. Jeśli jesteście tak łaskawi pomóc, proszę piszcie w komentarzach. To nie jest sprawa aż takiej wielkiej wagi, ale jednak szkoda mi konta, które miałam już od dłuższego czasu. ;D Z góry dzięki.
niedziela, 20 maja 2012
Tak twórczo
No siemka. Jak minął wam dzień? ;) Ja i Adzia wypróbowałyśmy jej nowego Nikona w plenerze i z naszymi gębami. :P Aparat robi genialne zdjęcia - kolory są intensywne, zdjęcia wyraziste i jak żywe. Ze względu, że obiecałyśmy dodawać nowe zdjęcia jeśli coś wpadnie nam do głowy, to proszę bardzo, oto kilka z dzisiejszych:
Zabawy przy tym było dużo, więc jak macie chęć i ochotę bierzcie nawet telefon i lećcie pobawić się aparatem. Lepszy to niż siedzenie w domu przed komputerem. ;D
sobota, 19 maja 2012
Nikon
Macie jakieś plany na weekend? U nas jest niesamowita pogoda, a ja spędzę dzień w domu robiąc projekt na konkurs z matematyki...Nigdy się nie spodziewałam, że będę na konkursie z tego przedmiotu, ale pewien zbieg okoliczności i zostałam zapisana. Wracając do tytułu posta, dwa tygodnie temu w końcu uzbierałam pieniądze na Nikona D5100 i mogłam go kupić. Często będę dodawała pewnie tutaj zdjęcia, więc jeżeli kogoś interesuje jak sprawuje się ten aparat (i ja), to może tu częściej zaglądać. : )
Zdjęcia w żadnym stopniu nie zostały przerobione.
Czy tylko ja widzę tutaj serduszko? ;p
wtorek, 15 maja 2012
NO H8
Rozwala mnie takie myślenie -.- A więc może odniosę się do każdego punktu z ogółu.
To że facet nosi rurki nie znaczy, że musi być pasjonatem BMX. To że ktoś nosi vansy bo mu się podobają, nie znaczy, że musi wymiatać na deskorolce. Buty są po to żeby je nosić. Oczywiście co innego lans, no ale to pomińmy. Jeśli chodzi o zespoły: każdemu podoba się co innego i co jak co, ale nie powinno się odpychać innych za muzykę. Jeśli chodzi o "spam" na face, to o ile się nie mylę po to facebook został stworzony - żeby dzielić się wszystkim z innymi. Co do sportów tak to jest wkurzające, ale ludzie! Każdy jest inny, każdemu podoba się co innego. Poza tym mieć naście lat, nie znaczy, że ktoś dorósł. Przechodzimy przez etapy, które nas kształtują. Czasem niektóre z nich to bycie idiotą, ale z tego się wyrasta. To, że znajoma z klasy słucha Biebera, nie znaczy, że jest tępą, słodką dziewczynką.
Apel do hejterów:
Nie skreślajcie ludzi, bo są inni niż wy. Wy też nie jesteście idealni. Coś wam się nie podoba? Spoko, każdy może mieć swoje zdanie, ale nie musicie wyzywać, poniżać i obwieszczać całemu światu, że nienawidzicie taki i takich ludzi. Trochę tolerancji. :)
wtorek, 8 maja 2012
Belgia
Nasza szkoła prowadzi współpracę ze szkołą belgijską. Co roku jest organizowana wymiana uczniowska. W tym roku postanowiłam pojechać na nią. Polegało to na tym, że przez tydzień razem z moją przyjaciółką mieszkałyśmy przez tydzień u obcych ludzi. Rodzina, do której pojechałyśmy była bardzo miła i spędziłyśmy tam bardzo miło czas.
Jestem zakochana w tym sklepie z biżuterią.
Jakbym tylko mogła wykupiłabym cały sklep!
Przeglądając gazetkę w samolocie trafiłam na Jareda. : )
W parku spotkałam takiego słodkiego chłopczyka. ♥
poniedziałek, 16 kwietnia 2012
Wiosna, wiosna... czas na zmiany!
Może jak na razie za oknem nie widać tętniącej życiem wiosny, ale to wcale nie znaczy, że mamy siedzieć wciąż w domu przed komputerem. Nawet jeśli pogoda nie dopisuje nie warto psuć oczu i mózgu przed niewielkim ekranem. W pochmurny dzień warto chwycić za ciekawą książkę, porobić plecionki z mulinek lub również wypadałoby zabrać się za naukę. ;) Jest już kwiecień, więc poprawianie ocen czas zacząć, prawda?
Gdy zacznie się już robić ciepło przydałoby się o siebie zadbać. Na dobry początek wiosny proponuję wizytę u fryzjera. Nie musi być to całkowita zmiana fryzury, ale zwyczajny taki zabieg od razu przykleja uśmiech do twarzy dziewczyny. Oczywiście najważniejszą rzeczą, która daje najwięcej szczęścia to utrata kilku kilogramów. Nie jest to aż tak trudne. Fakt na początku jest ciężko odzwyczaić się od słodkich i tłustych rzeczy, które sprawiały nam przyjemność, ale po jakimś czasie przyzwyczajamy się. Wcale nie musimy katować się dietami i codziennymi ćwiczeniami. Wystarczy przestać pochłaniać wielkie ilości jedzenia, skończyć ze słodkim lub ograniczyć je do minimum. Kilka tygodni i kilka kilogramów z głowy, a zaciesz większy niż po zjedzeniu kilogramowego słoika Nutelli. Na dodatek gdy zrobi się ciepło- rowerek, rolki i brzuszek sam się zmniejsza. Więc do dzieła! Naprawdę warto dla takiej sylwetki. ;D
Nie wiem jak wy, ale ja takim brzuszkiem i tyłeczkiem bym nie pogardziła. :D
Subskrybuj:
Posty (Atom)