piątek, 17 lutego 2012

Muzyki ciąg dalszy.

Kolejna dawka muzyki ode mnie : ) Dzisiaj dodam piosenki, które lubię słuchać, ale nie jestem z nimi jakoś związana emocjonalnie ;p Oczywiście wszystkie mogę polecić, ponieważ uważam, że są niesamowite.



No to na pierwszy ogień pójdzie piosenka, którą słucham w tej chwili :)


Piosenka chyba znana każdemu. W sumie przez przypadek zaczęłam jej słuchać, a ją pokochałam. W przeciągu kilku minut śpiewania, znałam cały jej tekst na pamięć. 

Tą piosenkę pokazała mi Karolina i tak mi się spodobałam, że się wkręciłam ;p Gościnny udział zaliczył tutaj Oli, który dopełnia w niej wszystko. Piosenka wpada za pierwszym razem w ucho. Zespół zaciekawił mnie do tego stopnia, że pobrałam dyskografię. Jeżeli ktoś lubi takie klimaty, to serdecznie polecam. 


Cover piosenki Adele. Mimo, że bardzo lubię oryginał, to bardziej przekonuje mnie w wykonaniu Chestera. Faktem jest, że już od dawna jestem zauroczona jego głosem. Jeżeli ktoś chce porównać to wykonanie z jego pierwotną wersją, to bardzo proszę: Adele - Rolling In The Deep.



Wakacje, wakacje, wakacje i jeszcze raz wakacje! Zawsze gdy jej słucham, przypomina mi się droga do Niemiec na koncert Marsów. Co wiąże się z bardzo miłymi wspomnieniami : D Piosenkę chyba każdy zna, dlatego umieściłam wersję z tekstem, żeby można było sobie pośpiewać    ; )



Piosenka, którą poznałam dzięki oglądaniu Supernatural. (Jeżeli komuś się nudzi w wolne dni, polecam ten serial.) Może następnym razem umieszczę o nim informacje? Piosenka jak najbardziej pozytywna. A co do zespołu, to jestem zakochana jeszcze w piosence Dust in the Wind.  Ma ona piękny tekst. Naprawdę warto ją przesłuchać.


Kto nie zna tej piosenki? Oczywiście z filmu "Rocky". Wczoraj przeżyłam miłe zaskoczenie, kiedy usłyszałam ją w wcześniej wymienionym serialu. Oglądając to, nie mogłam się przestać śmiać ; ) Dla tych, którzy nigdy wcześniej nie mieli styczności z Supernatural, może będzie to zachęta do sięgnięcie po niego. ; )



RHCP słucham od dawna. Wybrałam tą piosenkę, ponieważ pochodzi ona z mojego ulubionego albumu: Stadium Arcadium. Dla tych, którzy nie znają twórczości tego zespołu, serdecznie polecam. 



Może tytuł piosenki jest dość....nietypowy(?), ale uwielbiam ją. Sama nie wiem za co. Jest ona pozytywna i wpada w ucho. Słuchanie jej bawi mnie. A to chyba dobrze. Przecież muzyka jest od tego, żeby nas bawić.  Z resztą lubię piosenki tego zespołu. 



Czytając dwa lata temu książkę, natknęłam się na ten tytuł i postanowiłam sprawdzić co to za piosenka. Kupiła mnie już pierwszym dźwiękiem. Słuchałam jej cały czas. Bardzo ją lubię.


Znowu Scorpions : ) Jak chyba większość piosenek tego zespołu i ta mnie zachwyciła. Pierwszy raz ją przesłuchałam, a już za drugim śpiewałam ją na cały dom.
 Nie mogę sobie odmówić dodania jeszcze jeden piosenki tego zespołu, więc na koniec, żeby podsumować Scorpions: Rhythm Of Love


Dzisiaj pewnie nie uda mi się nic więcej dodać, bo zaczyna się wiosenna kolejka Ekstraklasy! Ciesze się jak małe dziecko na widok cukierków ;p 
Pozdrawiam i całuję :*
Agnieszka



Brak komentarzy: