poniedziałek, 15 listopada 2010

Nie taki diabeł straszny :)

Marzycie o wielkiej miłości z tym największym przystojniakiem ze szkoły? Może tak, może nie, ale jestem pewna, że każdy kto to czyta chciałby przeżyć taką prawdziwą miłość jak w bajce. Niestety rzadko zdarza się chłopak, który okazuje swoje uczucia. Dziewczynie jest łatwiej okazywać uczucia, powiedzieć komuś "kocham". Faceci nie wiedzą, że nie wszystkim dziewczynom imponuje zadziorność, dominajca nad innymi i wysokie poczucie własnej wartości. Dlatego zgrywają takich twardzieli. Ale tak na prawdę są wrażliwi i krępują się przed dziewczynami, które wapadają im w oko. Gdyby tak nie było, Szekspir nie wpadł by, żeby napisać o parze kochanków, Romeo i Julii. Patrząc na chłopaków i te ich spodnie z krokiem na kolanach myślimy o nich jak o debilach, którzy nigdy nie dorosną. Może i tak jest, ale bez nich nie da się żyć. :) Gdy się zakochasz nie potrafisz ustać na nogach gdy na ciebie patrzy. Gdy on się uśmiecha ty palisz cegłę i uciekasz do szkolnej toalety. A gdybyś go nawet nie widziała, byłabyś nieszczęśliwa i chorobliwie zakochana. Więc czemu chłopakom po prostu nie dać szansy? Czemu się nie zakochać? Co wam szkodzi? :)

Brak komentarzy: